julka-juki

Zastanawiam sie jaka dac muzyczke...raczej nie naleze do optymistycznej grupy spoleczenstwa wiec chyba nie bedzie to nic wesolego...moze jakies pianinko? - pasowaloby do szablonu....Kiedys ojciec podrzucil mi fajna plytke, moze z niej skorzystam...Jeszcze musze sporo porobic.Chcialabym zrobic taka fajna myszke z ciagnacymi sie za nia serduchami, i wpisac pare linkow,... ale nie wszystko naraz.Z czasem dopieszcze go (bloga) pod kazdym katem.A poki co powpisuje pare notek i poczekam az goscie chociaz troszke wypelnia ksiege... :)

Dzis dnia 04.12.2004 powstal nowy blog i zupelnie nowe notki.Oj dluga byla droga zeby go wogole zalozyc - porozumiewanie sie z kolezankami, dylematy "jaki to wlasciwie szablon wybrac?" - ale jest (z duzym udzialem Olgi B.- wielkie dzieki) Mam nadzieje ze w przyszlosci bedzie z niego calkiem fajny blog, ale zanim to nastapi czeka mnie bardzo duzo pracy...Ale zeby stronka byla fajna musza byc tez goscie... Trzymajcie za mnie kciuki... :) :) :)